Marihuana i tłuszcz rybi poprawią samopoczucie osób z nowotworem

Okazuje się, że powszechnie znienawidzona marihuana tak naprawdę kolejny raz okazuje się lecznicza.

Tym razem chodzi o poprawę samopoczucia i apetytu osób zmagających się z nowotworem. Okazało się, że chorzy nie tylko nie chudną, ale czasem nawet przybierają na wadze. Jedzenie zaczęło im bardziej smakować, a samopoczucie znacznie się polepszyło. Nie trzeba chyba nikomu mówić, że jest ono bardzo istotne dla powodzenia stosowanej terapii. Podobne, rewelacyjne wyniki osiągnięto przeprowadzając badania z użyciem rybiego tłuszczu. Czy to więc przełom w leczeniu nowotworu? CHEMIOTERAPIA A JEDZENIE Niestety, choć chemioterapia pomaga uporać się z nowotworem, źle wpływa również na zdrowe tkanki. Jednym z jej skutków ubocznych są również kłopoty z odczuwaniem smaku oraz zapachu, co przyczynia się do późniejszych zaburzeń łaknienia u chorych. Przyjmowane pokarmy nie tylko nie przynoszą im żadnej przyjemności z ich spożywania, ale czasem chorzy odczuwają do nich wręcz wstręt – dzieje się tak na przykład z mięsem.

Marihuana i rybi tłuszczWydaje się, że osoba która walczy z nowotworem ma o wiele większe zmartwienia, niż zaburzenia łaknienia – nie jest to jednak do końca prawda. Mniej przyjmowanego pokarmu przyczynia się do chudnięcia oraz pogorszenia samopoczucia. Chudsze ciało jest też bardziej osłabione i po pierwsze narażone na różnego rodzaju infekcje, a po drugie pozbawione energii, która pozwala podjąć skuteczną walkę z nowotworem. MARIHUANA I TŁUSZCZ RYBI – WYNIKI BADAŃ Marihuana – a dokładnie zawarty w niej delta-9-tetrahydrokanabinol (THC) – jak też kwas eikozapentaenowy, zawarty w tłuszczu rybim, przyczyniają się do zahamowania tego problemu, co wpływa na kondycję chorych. Badania przeprowadzone przez naukowców na grupie osób zmagających się z nowotworem i leczonych chemioterapią (lub też będących tuż po jej zakończeniu) pozwalają twierdzić, że w przyszłości właśnie wyselekcjonowane z marihuany składniki oraz kwas eikozapentaenowy zawarty w rybim tłuszczu będą stosowane do leczenia zaburzeń łaknienia u pacjentów.

30 lipca 2015

dr. Maria Przywara

Lekarz onkolog, Warszawa